Wrocław: ABW zatrzymała rosyjskiego szpiega
Do zatrzymania doszło 31 stycznia we Wrocławiu. Funkcjonariusze ABW otrzymali informację o obywatelu Ukrainy, który działając w zorganizowanej grupie przestępczej, miał przygotowywać się do podpalenia obiektów, które znajdują się w bliskiej odległości od elementów infrastruktury o znaczeniu strategicznym.
Po zatrzymaniu dokonano przeszukania zarówno samego mężczyzny, jak i jego bagażu. W wyniku tego działania znaleziono dowody potwierdzające zamiar dokonania aktów dywersji.
Mężczyźnie postawiono zarzuty z art. 258 paragraf 1 k.k. oraz z art. 130 paragraf 7 i 8 k.k., tj. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze międzynarodowym, a także planowania na zlecenie rosyjskich służb specjalnych działań na terytorium RP o charakterze dywersyjnym i sabotażowym, które miałyby polegać na podpaleniu obiektów we Wrocławiu.
Zatrzymanemu obywatelowi Ukrainy grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna spędzi najbliższe 3 miesiące w areszcie.
Rosyjscy szpiedzy w Polsce
Zatrzymanie obywatela Ukrainy we Wrocławiu to kolejna w ostatnich miesiącach akcja polskich służby wymierzona w osoby współpracujące z wywiadem Federacji Rosyjskiej.
Na początku lutego tego roku do Sądu Okręgowego w Warszawie wpłynął akt oskarżenia przeciwko Januszowi N., którego prokuratura podejrzewa o szpiegostwo.
Prokurator oskarżył Janusza N. o szpiegostwo na rzecz służb specjalnych Federacji Rosyjskiej przeciwko interesom Rzeczpospolitej Polskiej kwalifikowane z art. 130 § 1 kodeksu karnego. Prokurator przedstawił też mężczyźnie zarzuty dotyczące podrabiania dokumentów oraz z przepisu o przywozie, wywozie, przewozie, wewnątrzwspólnotowym nabyciu, dostawie środków odurzających, substancji psychotropowych, nowych substancji psychoaktywnych lub słomy makowej.
Czyny zarzucone oskarżonemu zagrożone są karą do 15 lat pozbawienia wolności. Na wniosek prokuratora wobec mężczyzny zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.